Często ludzie mają jakiś kawałek ziemi, działkę odziedziczoną po krewnych, z którą nie do końca wiedzą co zrobić. Bobrze byłoby postawić jakiś dom i przyjeżdżać chociażby latem na weekendy, ale wiąże się to z ogromnym obciążeniem finansowym. A może by tak kupić dom holenderski?
Dobrym rozwiązaniem jest zakup domu holenderskiego. Można w nim robić wszystko to, co w zwykłym domu a wysiłek, żeby go mieć jest o wiele mniejszy. Wystarczy tylko wybrać odpowiedni model, kupić i przywieźć na swoją działkę. Kwatera na wakacje gotowa. Dodatkowo, jeżeli działka na której go postawimy nie jest zbyt daleko, można w nim spędzać każdy weekend.
Szybko i tanio
Budowa murowanego domu trwa przynajmniej rok. Kupno domu holenderskiego trwa chwilę, więc kiedy wpadniemy na pomysł żeby spędzić urlop na własnej działce uda się to jeszcze w te wakacje. Posiadanie własnego, murowanego domu wiąże się zazwyczaj z posiadaniem ogromnego kredytu. Jeśli mamy gdzie mieszkać a dom na działce ma mieć funkcję rekreacyjną nie warto tak obciążać domowego budżetu. Na rynku znajdziemy domy holenderskie nowe, a także używane, które są o połowę tańsze.
Papierologia
Domy holenderskie mogą być stawiane beż zezwolenia. Zaoszczędzi to wiele nerwów i czasu. Kolejną ważną zaletą jest to, że działka, na której stawiamy dom nie musi być naszą własnością. Wystarczy zgłosić dom do urzędu i jeśli nie dostaniemy odmowy przez 21 dni to znaczy, że dom może stać na działce. Jedyną wadą jest to, ze zezwolenie jest ważne 120 dni, jednak zakładając, że domek jest przenośny nie powinno mieć to dużego znaczenia.
Woda i prąd
Domy holenderskie są wyposażone w instalację elektryczną i kanalizacyjną. Domki są dodatkowo ocieplane, więc można mieszkać w nim o każdej porze roku. Należy tylko przemyśleć dokładnie jakie mamy plany wobec domku.
Jak każde rozwiązanie, domy holenderskie mają swoje wady. Są podatne na korozje, nie trzymają ciepła w zimne dni i nagrzewają się podczas upałów, oraz nie są dźwiękoszczelne. Domy holenderskie są jednak przeznaczone do okresowego zamieszania i nie muszą służyć kilku pokoleniom, więc jeżeli jesteśmy świadomi na co się decydujemy, ich wady nie powinny nam tak bardzo przeszkadzać.